niedziela, 10 lutego 2008

To działa

No i proszę. Pierwsze tygodnie prowadzenia bloga i pierwsze kontakty w świecie rzeczywistym. Dzwoni do mnie wydawca nowej gazety dla prawników, pisze maila dziennikarz z Gazety Prawnej z prośbą o wypowiedź.

Pisałem już jakiś czas temu o sile blogów. Ta siła ujawnia się i w tym przypadku – bloga mało promowanego i trochę ukrytego przed szerszą publicznością.

Dziennikarz Gazety Prawnej zadał mi pytanie o znaczenie blogów dla prawników. Odpowiedziałem tak (mam nadzieję że będzie mi wybaczone wczesniejsze zamieszczenie tej wypowiedzi w tym miejscu):

"Blogi prawnicze pełnią różne funkcje dla różnych interesariuszy.

Dla autorów blogi są doskonałym narzędziem budowania wizerunku specjalisty w swojej dziedzinie oraz zmuszają go do ciągłego samodoskonalenia się. Kiedyś potencjalny pracodawca lub klient mógł ocenić prawnika jedynie na podstawie sposobu zachowania się w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej lub negocjacji związanych ze złożeniem oferty. Dzisiaj blog mówi o jego autorze prawie wszystko. Dzięki blogom ich autorzy otrzymują atrakcyjne propozycje pracy, a większa płynność kapitału ludzkiego służy przecież rozwojowi całego sektora usług prawniczych.

Dla kancelarii blogi są źródłem budowania wizerunku firmy, w której pracują ludzie z pasją. Blogi są narzędziem lepszego pozycjonowania stron kancelarii w wyszukiwarkach. Treść blogów ożywia strony internetowe kancelarii i tworzy obraz organizacji dynamicznej i uczącej się. Na bardziej dojrzałych rynkach widać już nawet zjawisko zastępowania tradycyjnych stron www stronami zbudowanymi wokół blogów.

Dla klientów i potencjalnych klientów blogi mogą stanowić ważny czynnik weryfikacji wiarygodności kancelarii i obsługującego ich prawnika. Dzięki dobremu pozycjonowaniu blogów w wyszukiwarkach blogi mogą stać się narzędziem pozyskiwania klientów – szczególnie cennym dla małych kancelarii i wolnych strzelców a także dla kancelarii oferujących produkty na rynku niebiznesowym oraz produkty niszowe. Dobry blog poświęcony prawu rodzinnemu czy też odszkodowaniom komunikacyjnym może przyciągnąć potencjalnych klientów, którzy zaczynają poszukiwanie rozwiązań swoich problemów od wyszukiwarki internetowej."

1 komentarz:

  1. Świetny tekst! Na uwagę zasługuje to, że zwróciłeś uwagę na blogi zanim tak naprawdę stały się popularne (nie mówię tutaj o środowisku prawniczym, bo tutaj temat blogowania jest jeszcze w powijakach - przeciwnie w USA).
    Pozdrawiam,
    Rafał
    www.e-MarketingPrawniczy.pl

    OdpowiedzUsuń